Avatar

🦋TS🦋

@demstory / demstory.tumblr.com

Wanna know how I am? I'm not fearless, but who is? Sometimes I jump than fall into love, even if I wanna be untouchable. I want to have someone, who'll be with me forever and always. Know what I mean? That one person, who changes everything. You see sparks fly whenever he smile, you can't breathe without him. It feels like a love story, doesn't it? We would have our song and we'll go dancing In the rain. It probably feels like magic. But I'm scared. Scared, that he'll turn into such an idiot someday and just walk away. And I'll stay alone, just with my broken heart and unrequited love. I would ask myself "did he ever loved me?" and sheld a lots of tears. But there's one thing I know - I have to SPEAK NOW or forever hold my peace.
Avatar

So, I have a BIG BIG BIG favor to ask. Please just take a minute and read/reblog/message me!

I am currently writing my thesis statement about the love metaphors in Taylor’s songs. As you can imagine, it is a big deal to me, because I get to focus on her music more than ever and even discover things I’ve never noticed before.

I (of couse) already picked out some songs and my favorites lines, but I think it is also important to hear how other people understand her songs. That’s why I would like to ask you for help

- please repost (or message me if you don’t want to share openly) and tell me your favorite love metaphors from Taylor’s discography. Don’t hesitate to tell me how YOU interpret it.

If it’s any help chapter about the metaphors is devided into different categories, for example love as religion, color, music/songs or weather.

It would mean a lot to get this post as far as it can go! Thank you for any help in advance and have a lovely day!

@taylorswift @taylornation

Avatar

@taylorswift @taylornation So... I feel really weird writing this post, because I don’t think you own me anything and I do not believe I deserve to get any money from you + I’m pretty sure some people deserve it more than I do, but I guess it is worth a try. I’m a student of 2 faculties (seems irrelevant, but plays a big role here), which makes it harder to find a steady job, since I have twice as many classes and twice as much work to do afterwards. I have to rent a room in a shared apartment, because I’m far away from my family and I usually pay my rent with the help of my student loan and small jobs I do. Now, due to Coronavirus, my student loan has been suspended and I’m also no longer allowed to earn some extra money on the side. I tried to talk to my tenant to make some deal, but I still have to pay my rent as usual, which is 500 zł (ca. $120). I only have 9 zł (ca. $6) on my account for like month already and no source of income for the coming month. Getting even $100 for the next rent could already be a big help, I really do not wish for more. I’m not sure what to do now so I suppose it doesn’t hurt to ask. I usually hesitate when it comes to asking people for help, but I don’t know who to ask and if I have any other choice right now. If I lose my student shared apartment I’ll have to drop out of college, and it would really hurt since I’m on second and third year.

PS. Thank you for everything that you are doing. Thank you for caring about us and for showing your love every single time one of us needs you. I’m pretty sure you won’t see my post, but I still feel the need to tell you how much you mean to me. To all of us. Thank you for being next to us when no one else was ❤️

http//paypal.me/demstory13

Avatar

In December/January my brother was diagnosed with acute myeloid leukemia. He's had at least 3 chemo treatments now. They found a mutation in his cells which makes the cancer harder to treat. He's prone to infections more so now than ever. He can't leave his house when he gets home from the hospital because there's so much sickness out there that could kill him. He can't have anybody over right now either because of the virus. He's in pain because he had a spinal tap done yesterday to see if he was at a place he can get his bone marrow transplant Just almost 2 or 3 weeks ago he had a blood infection that almost killed him and he begged my step mom to please just let him die because he was so miserable. He's on several different antibiotics still because of the infection and benadryl because he's allergic to one or more Of the antibiotics. My birthfather is out of 2 jobs right now. My step mom's mom is out of her job. And I'm out of a job on top of being over 1500 miles away. They're struggling financially and so am I.

I hate asking for help but if anybody can help please feel free to send it To my paypal or my families paypal for my brother directly we all need help right not just my family in oregon but myself as well anything helps but I make this more for my family than myself.

https://www.paypal.com/pools/c/8kMShScJvK

https://www.paypal.com/paypalme2/Swiftieforevermore13

My brother had all sorts of tests done today to see if he's ready for his bone marrow transplant. He had a lung test and they tested him for covid-19 and a handful of other tests. He also met with the transplant doctor. We have a long way to go still. @taylorswift

Getting tested for covid-19 as it's protocol in order to get his transplant that he doesn't have any virus or infection. @taylorswift

When I went up to visit in January. All 3 of my birth father's kids. Wesley, myself, and alyssa @taylorswift

I made them hats when I went up there because Oregon is notoriously cold and with my brother not having hair because of his chemo he's more prone to catch colds and viruses, etc so I made him a couple of hats to keep his head warm @taylorswift

Avatar

Can't believe I missed this yesterday 🤧

Yesterday marked 13 years since I first met Taylor.

I'll forever be greatful I got to meet her 13 years ago and discovered who she was 13 years ago. It's been a wild journey but I've made so many new friends because of her and now she knows who I am and wanted to invite me to her house to hear her last album before it was released?

I'm forever greatful for this curly headed blonde girl 13 years ago who said "We'll see you again sometime" and then over a year ago remembered me as the little girl who she "signed everything for in her purse" and said "thanks for sticking around all this time". Well Miss Swift you don't EVERRR have to worry about me going ANYWHERE. I'm here to stay forever and always❤. Thank you for everything Taylor. We'll "see you again sometime".

This is so cute I love it!

Avatar

Can you imagine NOT stanning Taylor Swift? Can’t relate

Avatar

30 rzeczy, których nauczyłam się przed 30 - tłumaczenie artykułu Elle US

Według mojego aktu urodzenia kończę w tym roku 30 lat. To dziwne, ponieważ część mnie nadal czuje się jakby miała 18 lat, inna jakbym miała 283, ale obecnie tak naprawdę mam 29. Słyszałam ludzi mówiących, że trzydziestolatkowie "bawią się najlepiej!", więc na pewno poinformuję was o moich odkryciach na ten temat jak tylko będę już coś wiedziała. Ale jak na razie pomyślałam, że podzielę się z wami paroma lekcjami, których nauczyłam się przed ukończeniem 30, ponieważ mamy rok 2019 i dzielenie się to wyraz troski.

Nauczyłam się blokować część hałasu. Media społecznościowe mogą być świetne, ale mogą również zasypać mózg obrazami przedstawiającymi to, kim nie jesteś, w jaki sposób odnosisz porażki, albo kto w danym momencie jest w fajniejszym miejscu niż ty. Jedną z rzeczy, którą robię by zmniejszyć tą dziwną wiązkę laserową niepewności jest wyłączenie komentarzy. Tak, wyłączam komentarze przy moich postach. W ten sposób pokazuję moim znajomym i fanom aktualności z mojego życia, ale uczę też mój mózg, że nie potrzebuje aprobaty kogoś mówiącego mi, że wyglądam 🔥🔥🔥. Blokuję też każdego, kto może odczuwać potrzebę powiedzenia mi, żebym "poszła zdechnąć w dziurze", gdy ja piję kawę o 9 rano. Wydaje mi się, że dla poczucia własnej wartości zdrowa jest mniejsza potrzeba otrzymywania internetowych pochwał, zwłaszcza gdy trzy komentarze niżej przypadkowo możesz zobaczyć kogoś mówiącego ci, że wyglądasz jak łasica, która została potrącona przez ciężarówkę i zszyta przed pijanego wypychacza zwierząt. Prawdziwy komentarz, który raz otrzymałam.

Bycie miłym dla wszystkich przez cały czas może wpędzić cię w niemałe kłopoty. Może to wynikać z tego, że zostałam wychowana na grzeczną młodą damę, jednak bycie miłym może spowodować, że jednymi z twoich największych życiowych żali będą momenty, kiedy ktoś wykorzysta tą cechę twojego charakteru. Rozwijaj mocny kręgosłup, ufaj swojemu instynktowi i wiedz, kiedy się odegrać. Bądź jak wąż - kąś dopiero wtedy, kiedy ktoś na ciebie nadepnie.

Podjęcie próby i poniesienie porażki, ponowne podjęcie próby i ponowne poniesienie porażki jest normalne. Może i nie wydaje mi się to normalne, ponieważ wszystkie moje próby i porażki są traktowane poważniej niż powinny i zamieniane w sport widowiskowy przez upokarzającą tabloidową kulturę (musicie mi pozwolić na tę chwilę goryczy, przyznajcie). ALE SKORO JUŻ TO POWIEDZIAŁAM, to dobrze jest popełnić błąd i się z niego nauczyć. Dobrze jest podejmować ryzyko. Szczególnie dobrze jest robić to po dwudziestce, ponieważ wtedy szukamy siebie. To DOBRE. Zawsze będziemy próbowali odnaleźć siebie, ale nigdy tak intensywnie jak wtedy, kiedy nasze mózgi nadal się rozwijają w tak szybkim tempie. Nie, to nie jest wymówka, by teraz napisać do twojego ex. Nie to mam na myśli. Albo to zrób, wszystko jedno, może się z tego nauczysz. A potem prawdopodobnie zapomnisz czego się nauczyłeś i zrobisz to ponownie.... Ale to dobrze; bądź sobą, próbujesz się odnaleźć.

Nauczyłam się przestać nienawidzić każdej odrobiny tłuszczu na moim ciele. Ciężko pracowałam, by nauczyć mój mózg, że trochę dodatkowej wagi oznacza krągłości, lśniące włosy i więcej energii. Myślę, że wielu z nas przekracza granice diety, a zajście za daleko może być naprawdę niebezpieczne. Nie ma na to szybkiego lekarstwa. Każdego dnia pracuję nad akceptacją swojego ciała.

Pozbądź się dramatów. Masz niewiele miejsca i energii w swoim życiu na ludzi, którzy w nim są. Bądź rozgarnięty. Jeśli ktoś w twoim życiu cię krzywdzi, ściąga na dół lub sprawia ci ból w sposób, który wydaje się nie do rozwiązania, zablokowanie ich numeru nie jest okrutne. Jest to proste ustawienie na twoim telefonie, które wyeliminuje dramat, jeśli tylko zechcesz wykorzystać tę opcję.

Nauczyłam się, że społeczeństwo stale wysyła kobietom głośne komunikaty, które dają do zrozumienia, że fizyczne oznaki starzenia się to najgorsza rzecz, jaka może się nam przytrafić. Te komunikaty mówią kobietom, że nie wolno nam się starzeć. Jest to niemożliwe do spełnienia, a ja uwielbiam, jak Jameela Jamil bez ogródek opowiada o tym temacie. Czytanie jej słów sprawia, że słyszysz głos rozsądku w tych wszystkich głośnych komunikatach mówiących kobietom, że mamy przeciwstawić się grawitacji, czasowi i wszystkiemu, co naturalne, by osiągnąć ten przedziwny cel wiecznej młodości, który w najmniejszym stopniu nie jest wymagany od mężczyzn.

Mój największy lęk. Po zamachu na arenie w Manchesterze i strzelaninie na koncercie w Vegas, całkowicie przerażało mnie wyruszenie w trasę, ponieważ nie wiedziałam, w jaki sposób zapewnimy bezpieczeństwo 3 milionom fanów przez siedem miesięcy. Mnóstwo planowania, wydatków i wysiłku zostało włożonych w zapewnienie moim fanom bezpieczeństwa. Mój lęk przed przemocą przeniósł się na moje życie osobiste. Noszę przy sobie opatrunek hemostatyczny QuickClot, który służy do ran postrzałowych lub kłutych. Strony internetowe i tabloidy zdecydowały się opublikować każdy z moich adresów domowych, jaki kiedykolwiek pojawił się w internecie. Kiedy masz wystarczająco dużo stalkerów próbujących włamać się do twojego domu to zaczynasz przygotowywać się do złych rzeczy. Każdego dnia staram się przypomnieć sobie o dobru na świecie, miłości, której doświadczyłam i wierze, jaką mam w ludzkości. Musimy żyć dzielnie, aby naprawdę czuć się żywym, a to oznacza, że nie możemy pozwolić, by rządziły nami nasze największe lęki.

Nauczyłam się nie pozwalać zewnętrznym opiniom ustalać wartości, jaką stawiam na własne wybory życiowe. Zbyt długo opinie nieznajomych wpływały na to, jak postrzegałam moje związki. Czy było to ogólne porozumienie na temat tego, kto byłby dla mnie odpowiedni, czy też co uznawali za "wymarzony związek" w oparciu o zdjęcie, które wrzuciłam na Instagrama. To nie jest prawdziwe. Dla takiego poszukiwacza aprobaty jak ja, ważną lekcją było nauczenie się, by mieć WŁASNY system wartości tego, czego naprawdę chcę.

Nauczyłam się, jak robić proste drinki, takie jak Pimm's cup, Aperol spritz, Old-Fashioned i Mojito, ponieważ...2016.

Zawsze gotowałam DUŻO, ale znalazłam trzy przepisy, które wiem, że do końca życia będę przygotowywała na towarzyskie kolacje: spaghetti z prawdziwymi klopsikami Iny Garten (po prostu używam gotowej bułki tartej i jedynie mielonej wołowiny), kurczak mughlai Nigelli Lawson i fajitas z kurczakiem i sosem mole Jamie'go Oliver'a. Kupienie praski do czosnku to przełom. Nauczyłam się również od razu przeliczać celsjusza na fahrenheita w głowie. (Jestem pewna, że właśnie to internet nazwałby "dziwnym fetyszem".)

Niedawno odkryłam taśmę Command i na pewno miałabym mniej dziur w ścianach, gdybym przez cały czas wieszała rzeczy w ten sposób. To nie jest reklama. Po prostu uwielbiam tę taśmę.

Przeproszenie, kiedy zraniłeś kogoś, kto naprawdę wiele dla ciebie znaczy, nic ci nie odbiera. Nawet, jeśli zrobiłeś to nieumyślnie, łatwiej jest po prostu przeprosić i iść naprzód. Postaraj się nie mówić "Przepraszam, ale..." i wymyślać dla siebie wymówek. Naucz się jak składać szczere przeprosiny i będziesz mógł uniknąć utraty zaufania w przyjaźni i związkach.

Osobiście w przypadkach napaści seksualnej wierzę ofierze. Ujawnienie się jest bardzo bolesną sprawą. Wiem, ponieważ mój proces sądowy o napaść na tle seksualnym był przygnębiającym, okropnym doświadczeniem. Wierzę ofiarom, ponieważ sama na własnej skórze znam wstyd i napiętnowanie, które pojawia się wraz z podniesieniem ręki i powiedzeniem "To mi się przytrafiło." Jest to coś, czego nikt nigdy sam by dla siebie nie wybrał. Odzywamy się, ponieważ musimy i ze strachu, że jeśli czegoś nie powiemy to przytrafi się to komuś innemu.

Nie ma nic złego w tym, że nie wiesz co powiedzieć, gdy tragedia spotyka kogoś ci bliskiego w sposób, z którym jeszcze nigdy wcześniej nie musiałeś sobie radzić. Czasami nawet powiedzenie, że jest ci przykro jest tym, co ktoś chce usłyszeć. Nie ma nic złego w nieposiadaniu żadnej przydatnej porady; nie masz wszystkich odpowiedzi. Jednak nie jest w porządku znikać z życia tej osoby w jej najciemniejszej godzinie. Twoje wsparcie może być jedynym, czego ta osoba potrzebuje znajdując się w swoim najgorszym momencie życia. Nawet, jeśli tak naprawdę nie potrafisz polepszyć sytuacji, dobrze by wiedziała, że gdybyś tylko mógł, to byś to zrobił.

Witaminy sprawiają, że czuję się o wiele lepiej! Biorę L-teaninę, która jest naturalnym suplementem pomagającym w stresie i niepokoju. Biorę również magnez dla zdrowia mięśni i energii.

Zanim całkowicie zatracisz się w znajomości, to może, nie wiem... poznaj tę osobę! Wszystko co błyszczy nie jest złotem, a pierwsze wrażenie to nie wszystko. To imponujące, kiedy ktoś potrafi natychmiast oczarować ludzi i przejąć cały pokój swoją obecnością, ale teraz już wiem, żeby nie skupiać uwagi na poziom bycia urzekającym u osoby którą spotykam, (Nazywam to "solidną pierwszą 15") a na warstwy, które odkrywa się z czasem. Czy są uczciwi, świadomi i przebiegle zabawni w momentach, w których najmniej się tego spodziewasz? Czy pojawiają się kiedy najbardziej ich potrzebujesz? Czy nadal cię kochają po tym, jak zobaczyli cię załamanego? Czy też po tym, jak weszli do pokoju kiedy prowadziłeś rozmowę ze swoimi kotami tak, jakby byli ludźmi? To są rzeczy, których pierwsze wrażenia nigdy nie będą w stanie przekazać.

Po moich nastoletnich latach i wczesnych 20-tych spania z makijażem i używania markera jako eyelinera od czasu do czasu (NIE RÓBCIE TEGO), poczułam, że muszę zacząć być milsza dla mojej skóry. Teraz nawilżam twarz co wieczór i smaruję się balsamem po prysznicu, nie tylko w zimę, a przez cały rok, ponieważ dlaczego nie miałabym być miękka przez wszystkie pory roku?!

Uświadom sobie jakie są twoje blizny z dzieciństwa i pracuj nad naprawieniem ich. Na przykład, brak popularności w latach dziecięcych wywołało u mnie brak pewności siebie. Nawet będąc dorosłą kobietą wciąż mam powtarzające się retrospekcje mnie siedzącej samotnie przy stoliku w czasie lunchu, chowającej się w łazience lub próbujące nawiązać nową znajomość i byciem wyśmianą. W wieku dwudziestu lat zostałam otoczona dziewczynami, które chciały się ze mną przyjaźnić. Więc wykrzykiwałam to z dachów, zamieszczałam zdjęcia i świętowałam moją nowo odkrytą akceptację w solidarności kobiet, nie zdając sobie sprawy, że inni ludzie nadal mogą czuć się tak samotnie, jak ja kiedyś. To ważne, by rozwiązywać długotrwałe problemy, zanim one nami zawładną.

Bawienie się w gry umysłowe nie działa na dłuższą metę. W prawdziwym związku czy przyjaźni strzelasz sobie w stopę, jeśli nie mówisz drugiej osobie jak się czujesz i co może zostać zrobione, by to naprawić. Nikt nie potrafi czytać w myślach. Jeśli ktoś naprawdę cię kocha to chce, byś zwerbalizował swoje odczucia. To jest prawdziwe życie, a nie szachy.

Poznanie różnicy między przyjaźniami na całe życie i przyjaźniami sytuacyjnymi. Coś w "Skończyliśmy 20 lat!" wciąga ludzi w grupy, które mogą wydawać się jak wybrana rodzina. I może tak będzie do końca życia. Jednak może być też tak, że będą twoimi towarzyszami w czasie ważnej fazy, ale nie na zawsze. To smutne, że nieraz podczas dorastania wyrastasz z relacji. Może i po drodze zostawiasz za sobą przyjaźnie, ale zawsze zachowasz wspomnienia.

W modzie chodzi o zabawne eksperymenty. Jeśli nie patrzysz na swoje stare zdjęcia i się nie krzywisz, to robisz coś źle. Przykład: Bleachella.

Jak uczciwie kłócić się z tymi, których kochasz. Możliwe, że nie próbujesz zranić osoby, którą kochasz i ona nie próbuje zranić ciebie. Jeśli potrafisz zmniejszyć napięcie kłótni do rozmowy o stanowisku drugiej osoby, istnieje większa szansa na pozbycie się wstydu przegrania kłótni dla jednego z was i podbudowania ego dla tego, kto "wygra". Znam parę, która w trakcie walki mówi "hej, jesteśmy w jednej drużynie." Znajdź sposób na rozładowanie gniewu, który może wymknąć się spod kontroli i sprawić, że stracisz z oczu dobre rzeczy, które razem zbudowaliście. Nie rozdają nagród za wygrywanie największej ilości walk w związku. Rozdają jedynie papiery rozwodowe.

Nauczyłam się, że mam w życiu przyjaciół i fanów, którzy nie przejmują się tym, że jestem #anulowana. Byli przy mnie w najgorszych chwilach i są tu teraz. Fani i ich troska o mnie, o moje dobre samopoczucie i moją muzykę byli tym, co pomogło mi przez to przejść. Najbardziej emocjonalną częścią trasy Reputation Stadium Tour była dla mnie świadomość, że patrzę na twarze ludzi, którzy pomogli mi stanąć na nogach. Nigdy nie zapomnę tych, którzy przy mnie zostali.

Musiałam nauczyć się radzić sobie z poważną chorobą w mojej rodzinie. Obaj moi rodzice mieli raka, a moja mama znów z nim walczy. Nauczyło mnie to, że są prawdziwe problemy i jest wszystko inne. Rak mojej mamy jest prawdziwym problemem. Kiedyś bardzo martwiłam się o codzienne wzloty i upadki. Teraz poświęcam całe moje zmartwienie, stres i modlitwy prawdziwym problemom.

Pamiętam, jak ludzie pytali mnie: "O czym będziesz pisała, jeśli kiedykolwiek będziesz szczęśliwa?" Istnieje powszechne błędne przekonanie, że artyści muszą być nieszczęśliwi, aby tworzyć dobrą sztukę, że sztuka i cierpienie idą w parze. Jestem naprawdę wdzięczna, bo przekonałam się, że nie jest to prawda. Znalezienie szczęścia i inspiracji w tym samym czasie było naprawdę fajne.

Robię odliczania dla rzeczy, które mnie ekscytują. Kiedy przechodziłam przez mroczne, słabe czasy, zawsze znajdowałam odrobinę ulgi i nadziei w ściągnięciu aplikacji obliczającej (są bezpłatne) i dodawaniu rzeczy, na które czekam. Nawet jeśli nie są to wielkie święta ani nic, dobrze jest patrzeć w przyszłość. Czasami możemy być przytłoczeni tym, co dzieje się w danej chwili i dobrze jest mieć perspektywę, że życie zawsze będzie szło dalej, w kierunku lepszych rzeczy.

Nauczyłam się, że rozbrajanie czyjegoś małostkowego terroryzowania może być tak proste, jak nauka śmiechu. Z mojego doświadczenia wynika, że osoby dręczące chcą, by się ich bać i traktować ich poważnie. Parę lat temu ktoś rozpoczął internetową kampanię nienawiści, nazywając mnie wężem. Fakt, że tak wielu ludzi wzięło w tym udział sprawił, że poczułam się gorzej niż kiedykolwiek wcześniej w moim życiu, ale nie jestem w stanie wyjaśnić wam, jak ciężko musiałam powstrzymywać się od śmiechu za każdym razem, kiedy moja prawie 20 metrowa nadmuchiwana kobra o imieniu Karyn pojawiała się na scenie przed 60,000 krzyczących fanów. To stadionowy odpowiednik odpowiedzenia na nienawistny komentarz na Instagramie słowem "lol". Byłoby miło, gdybyśmy otrzymali przeprosiny od ludzi, którzy nas dręczą, ale może tak naprawdę jedyne co kiedykolwiek dostanę to satysfakcja ze świadomości, że mogłam to przetrwać i mimo wszystko się rozwijać.

Odnajduję swój głos pod względem polityki. Poświęciłam dużo czasu na kształceniu się o systemie politycznym i działach administracji rządowej, które podpisują się na ustawach i mają wpływ na nasze codzienne życie. Widziałam tak wiele problemów, które zagrażają naszym najbardziej bezbronnym obywatelom i poczułam, że muszę przemówić i spróbować zmienić sytuację. Dopiero jako ktoś zbliżający się do 30 poczułam się wystarczająco doinformowana, by opowiadać o tym moim 114 milionom followersów. Nawoływanie do rasizmu i wywoływanie strachu poprzez słabo skryte wiadomości nie jest tym, czego pragnę od naszych przywódców i uświadomiłam sobie, że moim obowiązkiem jest wykorzystanie mojego wpływu przeciw tej odrażającej retoryce. Zamierzam zrobić więcej, by pomóc. W przyszłym roku czeka nas wielki wyścig.

Dowiedziałam się, że włosy mogą całkowicie zmienić teksturę. Od urodzenia miałam bardzo kręcone włosy, a teraz są PROSTE. W gimnazjum codziennie modliłam się o proste włosy. Jak już pogodziłam się z kochaniem moich loków, one mnie opuściły. Proszę, módlcie się o ich bezpieczny powrót.

Mama zawsze mówi mi, że kiedy byłam małym dzieckiem, nigdy nie musiała karać mnie za złe zachowanie, ponieważ sama karałam się bardziej. Jako pięciolatka zamykałam się w pokoju i nie mogłam sobie wybaczyć. Zdałam sobie sprawę, że teraz kiedy czuję, że popełniłam błąd robię dokładnie to samo, niezależnie od tego, czy jest to samo-narzucone wygnanie, czy uciszanie siebie i izolowanie. Doszłam do wniosku, że muszę nauczyć się wybaczać samej sobie za dokonywanie złego wyboru, ufanie niewłaściwej osobie lub w przenośni upadanie przed wszystkimi na twarz. Wyjdź na światło dzienne i pozwól temu odejść.

Avatar
reblogged
Avatar
taylorswift

Crimson red paint on my lips… 💋 Photo: Kevin Mazur // Getty Entertainment

Avatar
Avatar
tehlorswift

i’d like to congratulate my past self for choosing taylor swift because it was one of the most excellent decisions i’ve ever made

You are using an unsupported browser and things might not work as intended. Please make sure you're using the latest version of Chrome, Firefox, Safari, or Edge.