Milady Sims

@miladysims / miladysims.tumblr.com

Hi! Thanks for stopping by! My blog is all about sims and stories. I write mostly in polish, but you can use google translator ;) NSFW 🌹 18+ LEGACY BLOG: @msimslegacy
Avatar

[PIC 4] Kevin: Hej. Jen: Dzięki, że przyszedłeś. Zamówiłam ci już kawę. [PIC 5] Kevin: Na wstępie chciałem cię bardzo przeprosić. Wiem, że Maggie ciebie widziała, ale w życiu nie przyszło mi do głowy, że na siebie wpadniecie. Mogłem cię od razu uprzedzić. Było bardzo źle? Maggie potrafi być naprawdę przykra, kiedy traci kontrolę. Jen: Nic się nie stało, naprawdę. [PIC 6] Kevin: Właśnie, że stało! Nie wiem jak mogła na ciebie naskoczyć, szczególnie po tym co sama zrobiła. Naprawdę jest mi przykro z tego powodu. [PIC 7] Jen: Spoko, domyślam się że jest wam teraz ciężko. Kevin: Chcę się rozwieść, dlatego musimy przestać się spotykać. Nie chcę, żeby miała jakiekolwiek podstawy do orzeczenia na moją niekorzyść. Zwłaszcza, że będę walczył o wspólną opiekę nad małą. [PIC 8] Jen: Całkowicie to rozumiem. Zresztą… poznałam kogoś. To znaczy znamy się od dłuższego czasu, ale… hmmm… chyba jeszcze za wcześnie, żeby cokolwiek mówić. Kevin: To świetnie. Mam nadzieję, że się wam ułoży. [PIC 9] Jen: Też mam taką nadzieję.

Avatar

[PIC 1] Vivi: Ten zakłamany kutafon, zapomniał dodać, że go rzuciłam. [PIC 2] Adwoa: Język, Vivi. Vivi: Nazwałabym go dosadniej, gdybym się nie hamowała! [PIC 3] Nev: Jak to się stało, że ona cały czas tu przebywa? James: Nawet nie chcę tego komentować. [PIC 4] Adwoa: PR-owo wypadasz bardzo źle. Jedyne co nam pozostaje, to przyznać, że z Jamesem łączą cię wyłącznie stosunki służbowe. James: Popieram. Vivi: Nie! Jeśli przyznam się do tego, Luca nie da mi spokoju i nigdy się od niego nie uwolnię. [PIC 5] Adwoa: Uwielbiam pracować z tobą Vivi, ale zrobiłaś jedno wielkie szambo, z którego próbuje nas jakoś wydostać. Nev: Bardzo trafne porównanie. [PIC 6] Adwoa: Tymczasem ty nie dajesz mi żadnej liny ratunkowej. Vivi: Niech piszą i mówią co chcą, my skupimy się na pracy. Nie będę tego w żaden sposób komentować. Nev: Myślę, że mogę pomóc. [PIC 7] Vivi: Ty? Niby jak? Nev: Powiedzmy, że twój facet lubi przygody. [PIC 8] Vivi: Jakie znowu przygody?

Avatar

[PIC 1] Vivi: Poproszę mój grafik. [PIC 2] Vivi: Czy wzięłaś w nim pod uwagę promocję startupu? Adwoa: Tak, macie wspólną sesję. [PIC 3] Vivi: James, jakieś sugestie? James: Przygotowujemy przyjęcie dla potencjalnych inwestorów. Vivi: Adwoa wam pomoże. [PIC 4] Adwoa: Świetnie, bo miałam za mało roboty skacząc wokół ciebie. [PIC 5] Vivi: Coś mówiłaś? Adwoa: Nie, nic. Już zabieram się do pracy. [PIC 6] Adwoa: Widziałaś newsy? Vivi: A powinnam?

Avatar

[PIC 1] Jen: Mówię poważnie. Jesteś dobry, łagodny i bardzo troskliwy- Theo: Przystojny? [PIC 2] Jen: Też! Bardzo przystojny! Twoja dziewczyna będzie szczęściarą. Theo: Na pewno. [PIC 3] Theo: A nie chcesz być nią ty? Skoro jestem taki fajny? [PIC 4] Theo: Bo widzisz, nie wiem czy jestem w stanie poprzestać tylko na przyjaźni. [PIC 5] Theo: Jeśli trochę zaczekam… jesteś w stanie sobie wyobrazić nas… razem? Jen: Może… kiedyś. [PIC 6] Theo: Czyli jest jakaś mała, mikroskopijna szansa, że będziesz gotowa? Jen: Mam nadzieję. [PIC 7] Theo: To mi odpowiada.

Avatar

[PIC 1] Jen: Nie byliśmy razem, ale bardzo mocno się… do niego przywiązałam. [PIC 2] Theo: Nie wiem przez co przeszłaś, ale domyślam się, że bardzo ciebie zranił. Jen: To długa historia. [PIC 3] Theo: Nie musisz mi mówić, jeśli nie chcesz. Jen: Chciałabym ci wytłumaczyć, ale nie potrafię o tym rozmawiać… wybacz. [PIC 4] Theo: Mogę ci tylko obiecać, że ja tego nie zrobię. Nigdy cię nie skrzywdzę i nie zawiodę twojego zaufania. Możesz na mnie polegać. Nie jestem taki jak on. Jen: Wiem. [PIC 5] Jen: Teraz próbuje sobie wszystko poukładać i nie chce się z niczym spieszyć. Theo: Jasne… rozumiem. [PIC 6] Jen: Czy możemy być przyjaciółmi? Bardzo tego teraz potrzebuję. Theo: Przyjaciółmi? [PIC 7] Theo: To znaczy tak, oczywiście. Jen: Świetny z ciebie facet.

Avatar

[PIC 1] Luca: Podwójnego shota. [PIC 3] Luca: Kolejnego. [PIC 4] Nev: Ciężki wieczór? Luca: Można tak powiedzieć. [PIC 5] Luca: Kobiety to same problemy. Nev: Dlaczego nie dasz sobie z nią spokoju? Luca: To nie takie proste… [PIC 6] Nev: Wszystko da się zmienić. Bierz przykład ze mnie. Korzystam z życia i robię to, na co akurat mam ochotę. [PIC 7] Luca: Znamy się? Nev: Wątpię, skoro pytasz. Potrafię zapaść w pamięć. [PIC 8] Nev: Neville Lawson. Luca: Luca Di Capri. [PIC 9] Nev: Świetna reklama Kalvina Cleina. Luca: Dzięki. Nev: To czego się napijemy?

Avatar

[PIC 6] Theo: Przepraszam Nie panuję nad sobą, gdy jesteś blisko Nie mogę przestać o tobie myśleć Nie wiem czy dobrze zrobiłem pisząc ci o tym 😣 Nie chcę, żeby między nami coś się popsuło [PIC 7] Jen: Nie chodzi o ciebie Jesteś świetny Z kimś się właśnie rozstałam Theo: Z tym żonatym? Jen: Nie. Już ci mówiłam, że nic mnie z nim nie łączyło Theo: Masz chwilę? Możemy się spotkać? Jen: Teraz? Theo: Tak Jen: Będę przed domem Theo: Już idę

Avatar

[PIC 1] James: Co się zmieniło, że postanowiłaś mi pomóc? Vivi: Chciałam ci w ten sposób podziękować… i jak najszybciej wywiązać się z umowy, skoro nie chcesz jej anulować. [PIC 2] James: Więc to jest prawdziwy powód. [PIC 3] Vivi: Och! Zapomniałam ci wcześniej powiedzieć. Wprowadzam się do was na jakiś czas. Malcolm się zgodził. I zanim cokolwiek powiesz dodam, że nie jest mi to na rękę, ale pod moim domem przesiadują paparazzi. [PIC 4] James: Nie mam wpływu na decyzję Malcolma. Mam tylko nadzieję, że ta cała afera nie wpłynie negatywnie na nasz biznes- Vivi: Mogę ci naprawdę pomóc, tylko najpierw muszę pozbyć się Luci. [PIC 5] Vivi: A właśnie! Zrobimy sobie selfika na Simstagram? James: Niech będzie. [PIC 6] Vivi: Ale z uśmiechem! Gburowata mina się nie liczy.

Avatar

[PIC 2] X: Nie wiem czy wasza propozycja pasuje do profilu mojej firmy. [PIC 3] Vivi: Naprawdę warto zainwestować w ten startup. Mamy już kilka dużych nazwisk na liście, a założycielem jest sam Landgraab- [PIC 4] X: Geoffrey? Vivi: Jego syn, Malcolm. X: Chętnie spotkałbym się, żeby poznać więcej szczegółów. [PIC 5] James: Jestem do dyspozycji. Proszę, to moja wizytówka. Wkrótce startujemy z kampanią promującą. X: Odezwę się. [PIC 6] James: Masz do tego talent. Vivi: Och! Powiedziałeś mi komplement! [PIC 7] Vivi: Nie sądziłam, że jesteś do tego zdolny. James: Jeśli doceniam czyjąś pracę, to nie widzę powodu, żeby tego nie okazywać. [PIC 8] James: Nie masz doświadczenia, a jednak znasz język korzyści. Vivi: Jestem aktorką. Przekonywanie inwestorów niewiele różni się od grania. Trzeba tylko mieć dobre kwestie.

Avatar

PIC 2] Serena: Gdzie on jest? Taylor: W toalecie. Zaraz tu będzie. [PIC 3] Seren: Już myślałam, że miał czelność mnie wystawić. [PIC 4] Serena: Niech się pospieszy! Mam mało czasu. Taylor: Już jest. [PIC 5] Serena: No nareszcie! [PIC 6] Stanley: Pani Lang, niezwykle miło mi panią poznać. To prawdziwy zaszczyt, że taka kobieta zwróciła na mnie swoją uwagę. Serena: Och daruj sobie i przejdź prosto do rzeczy. [PIC 7] Serena: Opowiedz mi wszystko co się wydarzyło i nie pomijaj żadnych szczegółów. [PIC 8] Stanley: Od czego mam zacząć? [PIC 9] Serena: Od początku! Zacznijmy od tego: jak się nazywasz i jakie stanowisko pełniłeś w JB Co? [PIC 10] Później… Serena: Nagrałaś całość? X: Tak, mamy już wszystko zapisane. [PIC 11] Serena: Świetnie. Pora wdrożyć mój plan i sprawić, żeby James Bancroft bardzo żałował swojej decyzji.

You are using an unsupported browser and things might not work as intended. Please make sure you're using the latest version of Chrome, Firefox, Safari, or Edge.