“Bronisz go. Wiecznie go bronisz. Bo Ci mówił, że Cię kocha. Bo znikał, ale potem wracał i mówił, że tęsknił. Bo pisał i mówił Ci wyjątkowe rzeczy. Bo czułaś, że jesteś przy nim szczęśliwa. Ale gdzie on jest teraz, co? Dlaczego jesteś tutaj, a nie z nim? Dlaczego teraz, gdy nazwę go skończonym chujem, który ma w dupie co czujesz, zezłościsz się na mnie? Bo jesteś ślepa z miłości, kochana. Tak jak ja.”
— amortencje